Oddaję życie za Edmunda

Oddaję  życie za Edmunda, aby wykupić jego winy i zadośćuczynić. By ukazać wszystkim w królestwie, że zło można zwyciężyć dobrem i miłością. Poniesiona moja ofiara ratuje całą Narnię i wszystkich, którzy w niej zamieszkują. Od tego dnia wszyscy,  którzy uwierzyli w ofiarę moją będą żyć w pokoju, który przychodzi przeze mnie.

Wszystko, to  działo się w świecie baśni lecz na pamiątkę wydarzeń, które miały miejsce przeszło dwa tysiące lat temu w Jerozolimie, kiedy na świat przyszedł Pan Jezus i jak ja w świecie bajkowym on w realu oddał życie za ludzi, co jest opisane w Biblii np u Św. Marka        " Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i oddać swoje życie jako okup za wielu".